czwartek, 27 listopada 2014

Walka

W starożytności istniał mit o walecznym plemieniu Amazonek, które były rządzone przez królową, a z mężczyznami spotykały się tylko raz w roku, aby podtrzymać trwałość rodu. Podobno męskie noworodki były uśmiercane tuż po urodzeniu.


Z wojowniczym i żyjącym z grabieży szczepem, stykali się waleczni herosi, mężczyźni pragnący pokonać w walce te niezrównane łuczniczki i szermierki.

Jedną spośród prac powierzonych Heraklesowi przez wyrocznię w Delfach, było zdobycie pasa królowej Amazonek. Wówczas była nią Hippolyte (Ιππολυτη). Według jednej z wersji mitu zakochana władczyni sama oddała pas według innej heros musiał ją zabić.


O pojedynku Pentesilei (Πενθεσίλεια) z Achillesem Zbigniew Herbert napisał wiersz:


"Kiedy Achilles przebił krotkim mieczem pierś Pentesilei, obrócił - jak należy - trzykrotnie narzędzie w ranie, zobaczył - w nagłym olśnieniu - że królowa Amazonek jest piękna.

Ułozył ją troskliwie na piasku, zdjął ciężki hełm, rozpuscił włosy i delikatnie ułozył ręce na piersi. Nie miał jednak odwagi zamknąc jej oczu.

Spojrzał na nią, raz jeszcze, pożegnalnym wzrokiem i jakby przymuszony obcą siłą, zapłakał - tak jak on sam, ani inni bohaterowie tej wojny nie płakali - głosem cichym i zaklinającym, niskopiennym i bezradnym, w którym powracała skarga i nie znana synowi Tetydy - kadencja skruchy. Na szyję, piersi, kolana Pentesilei padały jak liście rozciągniete samogłoski tego trenu i owijały sie wzdluż jej stygnącego ciała.

Ona sama gotowała się do Wiecznych Łowów w niepojętych lasach. Jej nie zamknięte jeszcze oczy patrzyły z daleka na zwycięzcę z upartą, błękitną - nienawiścią."

Berthel Thorvaldsen "Achilles i Pentazylea"
XIX wiek.

Fragment dzieła "Lewiatan" Thomasa Hobbes'a o prawach i państwie, 1651 r.

Wykorzystałam fragment XVII-wiecznego dzieła filozoficznego aby zilustrować pewien pogląd. Istnieją ludzie, którzy funkcjonują na zasadzie rywalizacji, gier i nieufności. 

"Często mówiłem i jeszcze częściej myślałem, że ten świat jest komedią dla tych co myślą i tragedią dla tych co czują – to wyjaśnienie dlaczego Demokryt się śmiał, a Heraklit płakał". To często parafrazowane zdanie zawarł w liście do Anny, hrabiny Ossory, Horace Walpole, IV hrabia Orford, syn brytyjskiego premiera podejrzewany o orientację homoseksualną, jeden z największych epistografów XVIII wieku. 

Dlaczego Demokryt śmiał się? Może dlatego, że ulegał napadom manii. Pewnym jest, że to on wpadł na pomysł tego, że świat składa się z atomów. Taką myśl wówczas wygenerował jego umysł, a było to kilka wieków przed Chrystusem.
A dlaczego Heraklit płakał? Prowadził życie samotnika, cierpiał na melancholię. To on twierdził, że nigdy nie wejdzie się do tej samej rzeki, gdyż będą w niej płynąć inne wody (słynne Panta Rei).

Motyw przeciwstawnych filozofów - śmiejącego się i płaczącego - był znany już w starożytnym Rzymie, wykorzystany później przez takie sławy jak Michel de Montaigne i Donato Bramante.

Fresk "Demokryt i Heraklit" autorstwa Donato Bramante w Casa Panigarola w Mediolanie

Chińska kosmologia opiera się na przeciwieństwach: Yang i Yin. Biel, aktywność, radość, ciepło skontrastowane jest z czernią, biernością, smutkiem, chłodem. Męskie lato i żeńska zima. Dzięki przeciwieństwom mogą istnieć świat i jego przemiany. 

Manicheizm i gnostycyzm to prądy mistyczne, które przejąwszy wątki z religii zoroastriańskiej i chrześcijańskiej oraz buddyzmu, tworzą własne mitologie oparte na dualizmie duch - materia.
W obu tych doktrynach, powstałych w pierwszych wiekach naszej ery, najważniejsze jest wyzwolenie poprzez poznanie.
Gnosis (Γνωσις) to po grecku wiedza. Gnostycy na swoje wierzenia opierają na pismach apokryficznych, między innymi Ewangeliach Judasza i Marii Magdaleny. Szkołą gnostyczną jest Lectorium Rosicrucianum (ich siedziba znajduje się na warszawskiej Pradze).
Manicheizm, rozwijając pewne wątki gnostyczne, twierdzi, że we wszechświecie scierają się zły Aryman i dobry Ahura Mazda.

Polaryzację można spotkać wszędzie. W atomach, gdzie mieszczą się elektrony o ładunku ujemnym i dodatnio naładowane protony; w organizmie ludzkim, sterowanym sprzężeniami zwrotnymi hormonów; w uczuciach przeciwstawnych, ból - przyjemność; w toku rozumowania, indukcja - dedukcja.

Syntezę przeciwieństw zalecali najwięksi filozofowie, wśród nich Heraklit, później zaś Arystoteles, odchodząc od platońskiej odrębności idei jako bytu poza materią, utrzymywał, że substancja (ουσια), istota rzeczy, zawarta jest w niej samej.

Zainteresowanych odsyłam do artykułu Roberto Assagioli:

Link:

Niezrównanym poradnikiem prowadzenia sporów na płaszczyźnie intelektualnej jest Artura Schopenhauera "Erystyka, czyli sztuka prowadzenia sporów". 

Cytat z dzieła:

"[...] człowiek jest zły z natury. Gdyby tak nie było, gdybyśmy byli z gruntu uczciwi, tobyśmy się w każdym sporze starali tylko o to, aby dojść do prawdy, nie bacząc na to, czy zgadza się ona z naszym pierwotnie wygłoszonym zdaniem, czy też ze zdaniem przeciwnika; byłoby rzeczą obojętną albo przynajmniej całkiem drugorzędną [...]"

Dyskusje o tym "co poeta miał na myśli", a nawet konkretniejsze wojny paradygmatyczne, w odniesieniu do poglądu neopozytywistycznego i różnych niepoznanych aspektów nauk humanistycznych, pozostawiam badaczom teorii kognitywnego ujęcia lingwistyki. 



Jule Ross

Sztuka gości już teraz na T-shirtach z grafikami mojego autorstwa. 

sobota, 1 listopada 2014

Trójkąt

Światem rządzi dynamika. Zdarzenia makroskopowe, zderzenia atomów, wibracja wszechświata.


Aby go opisać człowiek wymyślił szereg języków takich jak zapis nutowy, języki programowania, języki filozoficzne, cały złożony system porozumiewania się i przekazu myśli.

Ciekawymi eksperymentemi są tworzone języki aprioryczne, czyli oparte na zasadach logiki formalnej, bez gramatycznych wyjątków.
Najpopularniejszym spośród nich jest Lojban. Oto fragment opowiadania "Pleśń świata" Bolesława Prusa zapisany w tym języku:








mi pu kansa lo spatadni goi ko'a lenu diklo la'o py. Puławy .py .i mi'a zutse vi lo purdi lo ta'orstizu ni'a lo cambarda rokci noi se gacri lo mledi poi se tadju'i lemi tcecli se jikca no'u ko'a ca'o so'o nanca
ni'o mi te preti fi ledu'u zo'ekaunai te cinri ko'a le na'e dikni barna noi grusi jo'u fagyfesyska jo'u crino jo'u pelxu jo'uke pelxu joi xunre
.i ko'a catlu mi seci'o lenu senpi .i ku'i ko'a ja'e lenu berti lenu lo na'e certu no'u mi cu tavla cu co'a ciksi cusku
lu lei barna poi se viska do cu na'e jmive to'e se jinsa nagi'e girzu loi jmive .i ri noi na'eka'e se viska sepi'o lo kanla poi na se sidju cu jbena ce'o litru ce'o gletu ce'o se jbena ce'o .uenai morsi



Matematyka i logika, myślenie dedukcyjne, poprawne formułowanie myśli i uzasadnianie twierdzeń, mają za zadanie ująć w ryzy szalejący abstrakt.

Królowa nauk wraz z matką nauk prowadzą mnie ku konstruktom geometrii.

Gdyż zarówno dla umysłu poety, jak i dla matematyka ważna jest struktura wyjęta ze świata idei.

Matematycy potrafią tworzyć piękne wiersze. 
Oto rubbajaty Omara Chajjama z przełomu XI i XII wieku:

Nie mów, że w soku gronowym niczym jest miłość,
Wiedz, że gdy spalasz się tworząc — zniczem jest miłość,
Ona to tętni i dźwięczy rymem do pieśni młodzieńczej —
Zważ, co powiadam, człowieku — życiem jest miłość.


Przybądź mi w noc pochmurną, wstąp w moje cztery ściany,
Nic, że w ciemnościach błądzę — jam zawsze zakochany,
Rozprosz je swą urodą, piękna, i dzban mi podaj,
Pijmy, nim z prochu naszego uczynią dzbany.

Ten perski poeta, filozof, astronom, lekarz i matematyk był sufickim mistykiem, kształcił się w Samarkandzie, był odkrywcą trójkąta znanego dzisiaj pod nazwą trójkąt Pascala i reformatorem kalendarza irańskiego.

Wasilij Kandinsky twierdził, że wspólnym źródłem kształtu cyfr arabskich i rzymskich jest kwadrat wpisany w koło wraz ze skrzyżowanymi odcinkami.




Według malarza, przekątne charakteryzuje:

AC - dysharmonia
BD - harmonia

Ponadto linie skośne w obrazach są "najzwięźlejszymi ciepło-zimnymi formami ruchu w nieskończoność".

Jak wobec powyższych rozważań na płaszczyźnie wygląda trójkąt?

Kandinsky twierdzi, że jest on równoznaczny z kolorem żółtym, a z kołem tworzy on parę.

Symbolika trójkąta w znacznej mierze pokrywa się z liczbą 3. W starożytności był symbolem światła oraz prastarym narzędziem magii obronnej.
Był atrybutem Erato, Muzy poezji miłosnej.

Zwrócony wierzchołkiem ku górze oznaczał: ogień, potencję, płodność męską, potęgę nieba, nieskończoność, pion, górę, piramidę. Wierzchołkiem do dołu - wodę, żeńskość, łączność z niebem, potęgę świata podziemnego, jaskinię. Dwa takie trójkąty połączone ze sobą tworzą pieczęć Salomona, godło Izraela. Istnieją również inne wyjaśnienia kształtu tej sześcioramiennej gwiazdy, takie jak symbolika Saturna.

Jako grecka Δ trójkąt stał się symbolem architektury i budowniczych, a tym samym symbolem masońskim.

Chrześcijaństwo uczyniło z symbolu trójkąta Boga, Świętą Trójcę, Opatrzność.

Sformułowanie "wieczny trójkąt" oznacza relację pary osób wraz z towarzyszącą im trzecią osobą.

Trójkąt jest formą bardzo dynamiczną i takie związki są zawsze pełne żaru, zazdrości i inspirują twórców.

Witkacy napisał "Niepodległość trójkątów".

W mojej własnej twórczości taka kombinacja pojawia się w "Dramacie Monotematycznym" i "Cokolwiek Odnalezione".

Na dwóch trójkątnych blejtramach powstał dyptyk "Najwyższy" i "Spacer dżdżownicy czyli jak odeszłam do Najwyższego".

W galerii:

"Najwyższy" dyptyk tutaj

I jeszcze jeden link do świata sztuki. Noś na sobie "to coś".
Sklep Sweter Jule